System monetarny na Nowe Tysiąclecie (1/4)

Autor: Roger Langrick
Źródło: http://www.newciv.org/whole/monetarysystem.html
Tłumaczenie: Krzysztof Peśla

“Lokomotywa Zadłużenia” to termin opisujący nieprzerwane, ciągle narastające zadłużenie prywatne i rządowe. To właśnie ta potrzeba, aby wyprzedzić stale wzrastający dług, napędza praktycznie wszystko, co robimy. Zmusza nas do wstania rano z łóżek i udania się do miejsc pracy, których nienawidzimy. Korporacje podejmują wszystkie swoje decyzje przede wszystkim wokół obsługi ich zwiększającego się jak śnieżna kula długu, a dopiero potem wokół zysku. Rządy stale zamartwiają się, jak jednocześnie wypełnić swe społeczne zobowiązania i w tym samym czasie obsługiwać powiększające się zadłużenie wynikające z wydatków na obsługę kredytu.

Jako siła motywująca, Lokomotywa Zadłużenia jest czynnikiem powodującym chylenie się planety ku autodestrukcji - większym niż wszystkie pozostałe przyczyny razem wzięte. Wszechobecne niespłacalne zadłużenie powoduje powstanie takiego otoczenia społecznego, w którym kwitną określone typy zachowań. Hamuje ono oraz niszczy wszelkie tendencje zmierzające ku dalekowzrocznym działaniom i długofalowemu zaspokojeniu ludzkich potrzeb.

Niespłacalny dług jest czymś innym niż zwykłe zobowiązania dnia codziennego. Niespłacalny dług jest wbudowanym słabym punktem naszego obecnego systemu monetarnego: systemu rezerwy ułamkowej. Nikt z niego nie korzysta oprócz tych, którzy są bezpośrednio połączeni z przemysłem bankowym i – pomimo swych niszczących reperkusji – jest to słaby punkt, który można naprawić.

Każdy ma jakieś pomysły na temat pieniędzy – kto je kontroluje, skąd pochodzą i jak działają. Niektórzy mówią, że drukuje je rząd; inni mówią, że są wynikiem ciężkiej pracy, podczas gdy inni zgadują, że mają one coś wspólnego ze złotem. Mogą je sobie wyobrażać jako ogromny stos, z którego każdy chce zdobyć tyle, ile może. Bankierzy niekiedy podsycają nasze emocje twierdząc, że to rząd zabrał wszystkie pieniądze, i że brak ich w związku z tym dla przemysłu prywatnego.

Są to wszystko banialuki. Naszych pieniędzy nie tworzy rząd; ani doskonały pomysł, ani ciężka praca ich nie tworzą (no chyba że jesteś zawodowym fałszerzem). Nasze pieniądze to narodowy system księgowy stwierdzający, co kto komu jest dłużny, i jest to system, którego właścicielem i kierującym jest prywatny przemysł bankowy.

Nie ma czegoś takiego jak statyczny stos pieniędzy tworzony przez ciężką pracę i spryt biznesowy. Pieniądze pojawiają się i znikają jako kredyty i salda debetowe; zaopatrzenie w pieniądze wzrasta i spada odpowiednio do tworzenia i późniejszej spłaty pożyczek. Pieniądze to po prostu system księgowy; dzieło człowieka.

Osobą, która wymyśliła system monetarny, jakiego używamy w dniu dzisiejszym, był Szkot, John Law, żyjący w XVIII wieku. Wynalazł nowy typ pieniędzy, aby zastąpić używane powszechnie monety. Robiąc tak stworzył mechanizm finansujący rewolucję przemysłową i – koniec końców – nasz pełen nowoczesnej technologii świat.